Smutno mi, bo mamy ze sobą tyle wspólnego, ale on tego nie dostrzega. Woli byle ladacznice, jeżeli jest "cool", ładna i łatwa, a potem narzeka, że mu z nimi nie wychodzi, bo się okazuje, że się zupełnie nie dogadują albo go ranią.
-
4 sierpnia 2024, 17:00:43Nie przeszkadza mi to o czym mówisz. Dostrzegam w tym wartość, że byłabym w stanie dużo od siebie dać gdyby tylko chciał. Mało kto się tak poświęca, a większośc tak jak mówisz wymaga. Niby on wybiera takich ludzi, ale zawsze potem jest nieszczęśliwy. Czy się mylę z tym, że nie mamy wcale tak wiele wspólnego ze sobą jak mi się wydaje? Możesz tak myśleć, ale ja w to nie wierzę. Nie wierzę, bo za każdym razem słyszę od niego, że tamtej zabrakło tego i okazuje się, że to dokładnie cecha, którą ja mam, że tamta potraktowała go tak i jest to rzecz, której ja nigdy bym nie zrobiła. No tak, ale to ja się mylę, a nie człowiek, który sam wylewa do mnie żale na tematy, na której najwidoczniej z jakiegoś powodu czuje, że może mi zaufać. Mam twoim zdaniem uwierzyć w siebie, ale jednocześnie nigdy nie zasłużę na czyjeś uczucia, ciekawe.
-
4 sierpnia 2024, 12:22:07A może to Ty nie dostrzegasz, że jednak nie macie ze sobą aż tak dużo wspólnego jak Ci się wydaje. Skoro nie wybiera Ciebie, to albo totalnie mu się nie podobasz albo poszukuje w relacjach czegoś zupełnie innego niż Ty. I czegoś zupełnie innego niż Ty jesteś mu w stanie dać.
Nie warto tracić czasu na rozmyślanie o nim i łudzenie się, że "tym razem to już na pewno przejrzy na oczy" i że w końcu zasłużysz na jego uczucia. Gdybyś miała być jego wyborem to już bylibyście razem, jeśli nie jesteście to już nie będziecie, a już na pewno nie odwzajemni on tego co czujesz.
Naucz się dostrzegać swoją wartość, bo póki co to Ty też jesteś "łatwa" niczym panienki którymi gardzisz - facet nie musi się starać ani odwzajemniać Twoich uczuć, nie musi nic dla Ciebie robić ale mimo to może liczyć na Ciebie, Twoje wsparcie i uczucia. Te ladacznice przynajmniej czegoś od niego wymagają, Ty oddajesz wszystko co masz za darmo - dlatego nie masz nic