Człowiek czyta niby o takich rzeczach w internecie, ale jednak się z tym spotkać to co innego. Do miasta przyjechała jakaś grupa czarnych z senegalu. Koledzy mówili, że przyjechali sami, a jak wracali do hotelu to każdy prowadził ze sobą dziewczynę. I to nie jakaś patologia bo tu patologii nie ma, dziewczyny z dobrych domów, studia pewnie mają pokończone. Już nawet nie chodzi o to że mi nie wyszło z kobietami, koledzy normalne pracowite chłopaki i nie raz ich baby potraktowały jak gówno, starali sie i jedyne to dostali to narzekanie i kary typu "ciche dni" i widać że ich dotknęło. Nie wiem kurwa widać ci czarni muszą mieć zajebiste charaktery, charyzmę jak gwiazda rocka i w ogóle magnetyzm, przecież kobiety to takie wspaniałe istoty na pewno by potencjalnych partnerów nie segregowały po kolorze skóry.