Jako przeciętny facet mam problemy ze znajdowaniem sobie ludzi więc nawet nie wyobrażam sobie jak ciężko mają brzydcy ludzie. Jestem trochę zazdrosny, że pięknym ludziom przychodzi to z łatwością. Nawet jeżeli nie robią nic specjalnego. Wchodzą do pokoju i nagle cała uwaga skierowana jest na nich. Ludzie znajdują milion wymówek żeby z nimi pogadać i jakkolwiek ich dotknąć. Nagle wszystkie ich żarty są zabawne, i wszystko co powiedzą wydaje się poprawne. Jakby nie mogli powiedzieć żadnej głupoty. Wiem , że nie powinno się porównywać do innych ludzi ale choćbym się postarał i dał z siebie wszystko, był bardziej pewny siebie, zabawniejszy i lepszy w rozmawianiu z ludźmi to nigdy nie będę nawet w 1/10 tak dobry jak atrakcyjna osoba która jest bezczynna. Oczywiście nie mam żalu do tych ludzi ani nie obrażam się na kobiety które mnie nie zauważają. Po prostu tak to już wygląda szczególnie w randkowaniu. Ale nie podoba mi się kiedy ludzie to ignorują i mówią, że liczy się osobowość, charyzma, pewność siebie. Wiadomo, że takie rzeczy są ważne, ale wygląd jest tak samo jeśli nie ważniejszy. Nie potrzebuję w sumie żadnych rad, po prostu chciałem się wygadać
-
1 września 2024, 22:18:34Napisałem dokładnie co mnie zasmuciło i to chodzi tylko o to.
Sam jak kiedyś miałem więcej kontaktów z ludźmi to byłem z dziewczyną co miała dość spory problem z nadwagą, a dla ludzi jestem niemiły tylko jak cwaniakują i są chamscy. Na pewno nie jestem jakimś wyjątkiem, a traktowanie gorzej innych ludzi ze względu na wygląd jest dla mnie bardzo niedojrzałe.
Chociaż, jeśli patrzymy na ogół, to rzeczywiście może być taka tendencja, choć osobiście jakoś jej nie zaobserwowałem w dużym stopniu. Pewnie najczęściej jest ona widoczna u nastolatków.
Poruszyłeś też temat patrzenia na drugą osobę, jako potencjalnego partnera. Tutaj wygląd niestety gra dużą rolę i tyczy się to raczej większości z nas, ale to trochę odbiega od tematu autora.
Może macie inne doświadczenia niż ja i wierzę Wam, ale uwierzcie też, że moje są trochę inne, jeśli mówimy o znaczeniu wyglądu w sytuacjach społecznych niezwiązanymi z romansami itp. Są ludzie mniej atrakcyjni, którzy potrafią być w centrum uwagi w pozytywnym znaczeniu tego słowa i zaciekawić sobą innych. -
1 września 2024, 18:45:30Ale ta pani co pisze o facetach ma rację. Nie wiem co cię boli? Może sam należysz do tych partii o których ona mówi. Masturbacja to tylko przykład co pobudza wasze pierwotne instynkty, nawet w zaciszu domowym, gdzie nie musicie nikogo okłamywać. W każdej innej sytuacji to co ona pisze się sprawdza. Np nie zagadacie do brzydkiej dziewczyny, nawet jeśli jest mądrzejsza od tej ładnej, nie będziecie dla niej mili bez powodu jak dla ładnej. Ogólnie ładna dziewczyna musi po prostu istnieć, żeby was zainteresować, a brzydka musi się szczególniej wykazać, sama postarać i jeszcze zrobić to idealnie, bo jak brzydka to dla was nie ma swojej wartości i musi ją udowodnić, jakoś zarobić. Najlepsze, że od ładnych dziewczyn tego nie wymagacie. Mogą być nudne, głupie, chamskie, przecież za ładną buźkę można wszystkie grzechy wymazać.
-
31 sierpnia 2024, 19:32:38To prawda co piszesz. Mogę to powiedzieć z perspektywy osoby która kiedyś była w miare atrakcyjna i z powodu choroby stała się brzydka. Ludzie których znałem wcześniej traktują mnie tak samo, ale nowo poznane osoby zupełnie inaczej - ludzie przestali być mili, uczynni, uśmiechać się do mnie, mniej chętnie rozmawiają. A ja jestem taki sam z charakteru - tylko mój wygląd się zmienił. I to się dzieje zupełnie intuicyjnie, bo np. ludzie którzy chcą coś ode mnie uzyskać lub którym jakoś pomogłem oczywiście są życzliwi, ale takie instynktowne, nowe znajomości z obcymi wyglądają teraz zupełnie inaczej. Co ciekawe dotyczy to osób obu płci, ale rzecz jasna bardziej odczuwalne jest z płcią przeciwną.
-
31 sierpnia 2024, 15:10:02Ej ej ej, nie popadajmy w skrajności i określmy się w jakich kategoriach chcemy patrzeć na sprawę, bo np. znajdzie się pewnie jakąś część chłopów, która trzepie sobie do murzynów zabawiających się z karłami, a ja nie chce być z nimi porównywany i wale może raz na 2 miesiące ostatnio.
Za to trochę brzydsza dziewczyna może mnie zakłopotać przez ciekawa osobowość i kontakt wzrokowy, a ta petarda miss miasta, może być odbierana przeze mnie gorzej, jeśli sprawia wrażenie głupiutkiej i nie ma szans, żebym miał takie odczucia jak do poprzedniej.
Tak myślę, bo zakładam dość hipotetyczne sytuacje. No i trochę smutno mi się zrobiło, że patrzysz właśnie przez pryzmat masturbacji, bo teraz wielu facetów ma z tym problem i zryty beret przez to, to nie jest temat, gdzie to powinno być czegoś wyznacznikiem. -
31 sierpnia 2024, 09:52:03Ma rację, faceci mają pod tym względem łatwiej niż kobiety. U kobiety bardziej liczy się wygląd i nie powiecie, że nie, w końcu to faceci marszczą konia do ładnych lasek, nieważne jaka jest, ważne by buźkę miała ładną
-
30 sierpnia 2024, 21:55:25Mam nadzieję, że masz rację
-
30 sierpnia 2024, 21:30:00Mi się wydaje, że jak jest się takim średnim gościem, ale gościem który przy pierwszym spotkaniu przywita innych uśmiechem, pokaże że jest bardzo pewny siebie w nie gburowaty sposób i będzie miał dużo do powiedzenia, to kompletnie przyćmi osobę obdarzoną naprawdę dobrą urodą, tylko z mniej rozwiniętymi wcześniejszymi cechami. Oczywiście nie ma co ukrywać, że wygląd jest na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o odbiór przez innych, ale zaraz po tym wchodzi niemalże tak samo ważna osobowość, tak ja uważam.