Każdy ma swoje powody, ale rzadko kiedy jest warto. Rozsądnie stosując, może być to alternatywa dla odpoczynku, zregenerowania psychiki bez wiekszych szkód, choć to i tak jest mocno naciągane i w sumie dziwnie brzmi. Jedyna grupa narkotyków, o których słyszałem, że rzeczywiście mogą być dobre to psychodeliki, pomijając trawke, bo ona chyba też się do nich zalicza.
Chociaż kiedy szuka się jakiejkolwiek ucieczki tak jak mówisz to może i racja, lepiej tak, niż sobie coś zrobić, i czy to jest coś złego, że w takich chwilach, gdzie nie ma ucieczki i po prostu nie dajemy rady, chcemy poczuc trochę tego czego nam brakuje? Zdaje sobie oczywiście sprawę, że to i tak do niczego dobrego nie prowadzi, ale wiesz, raczej nie idzie się w te stronę z powodu chwilowego dołka czy potknięcia. Nie chcę w żadnym razie tego usprawiedliwiać. Co do ostatniej kwestii to uważam, że odrealnidnie to gorsza opcja.

myślę, że zawsze warto spróbować, szczególnie, kiedy jest tak źle, że szuka się jakiejkolwiek ucieczki, ale dłuższe branie szkodzi nieodwracalnie, moja najdłuższa przerwa od czegokolwiek, jak choćby zielska, to może 2 tygodnie, która wystąpiła co najwyżej dwa razy w przeciągu 2 lub już 3 lat, więc można by rzec, że jestem na ciągłym "haju", tak się czuję, w ogóle odrealniony od życia, swojego dawnego świata, ale sam tego chciałem i właściwie to nie wiem gdzie gorzej

No najlepiej to w ogóle nie korzystać, ale człowiek słaby. Ja niby zawsze byłem ostrożny, a ostatnio już dobrych kilka miesięcy sobie szkodzę i teraz też będę musiał trochę pocierpieć. Dobre tyle, że nikt tego nie widzi, ale na zaprzestanie będę potrzebował trochę wolnego wziąć.

no, ale to było moje pierwsze zetknięcie z tą substancją, więc może dlatego dłużej trzymało niż powinno, nie wiem, nie zamierzam tego prędko powtarzać, wystarczająco już narkotyki rozwaliły mój mózg

Ale to trucizna musi być, żeby odchorowywac w taki sposób

tak, ale dzisiaj się w końcu wyśpię

I te dwie nocki tak cie rozwaliły?

ja od trzech dni śpię po 3h tylko, a wcześniej dwie nocki mety, chcę już wrócić do normalności