Byłem na spacerze i miałem taki moment spokoju. Wszędzie pusto, zamknąłem na chwilę oczy, padał lekki deszcz i zaczęło wiać, ale nie przeszkadzało mi to, wręcz przeciwnie. Było to ciepłe i czułe doznanie, mimo temperatury, chciałem żeby to trwało cały czas. Był to samotny moment, ale również bardzo spokojny i przyjemny, a dzisiaj miałem strasznie rozbiegane myśli, w tle oczywiście grała muzyka ze słuchawek. Może dzisiaj spokojnie zasnę, dobranoc.

Teraz już naprawdę zamykam mordę gwałcicielu.

Top 100 Top 100 7 dni