Ciekawe gdzie tamten się podział, pamiętam, że życzył sobie na ten rok rzadszego czy wgl zaprzestania wchodzenia na tę stron i widać dobrze mu idzie.
Kolego, jak kiedyś wpadniesz, to pozdrawiam, ożywiłeś to miejsce, oczywiście będzie mi brakować twoich wpisów, zawsze mądrze się wypowiadałeś, ale tutaj i tak już nie ma na co odpowiadać, zostaliśmy sami z gwałcicielem, może kiedyś jeszcze ktoś nowy do nas dołączy, oby, bo nudno, a też tu wchodzę 500 razy dziennie jak gwałciciel

Top 100 Top 100 7 dni