>badz dziewczyną
>zakochaj sie do szalenstwa
>ma cię w dupie
>lecz się latami z bólu nieodwzajemnionej milosci
>inni też ci się podobają sle nie zwracają uwagi bądź chcą tylko ONS
>zakochaj sie drugi raz do szaleństwa
>ma cie w dupie
>lecz się znowu latami z bólu nieodwzajemnionej miłości
>w końcu się poddajesz bo ile można, masz już 24 lata u nigdy nawet przez moment nie doświadczyłaś miłości o której tyle marzyłaś
>wmawiasz sobie że miłość nie jest potrzebna, poznajesz przyjaciela, spędzacie razem czas i jest w końcu super, trochę ci szkoda że przez całe życie nie miałaś okazji choćby raz pocałowac kogoś z uczuciem no ale życie
>ten przyjaciel potem chce czegoś więcej więc przyjaźń się rozpada, szukasz teraz kumpla bo w miłość nie wierzysz
>powtarzasz sytuację wielokrotnie, ale za każdym razem kończy się tak samo, od 3 mies. do roku ci kumple przyznają że chcą czegoś więcej mimo, że ty od razu zaznaczałaś że nic wiecej nie bedzie. Mówią, że ujmuje ich twój charakter i uroda. W końcu po wielu próbach odpuszczasz
>zostajesz osamotniona, sama jak palec, nie zasługujesz ani na milosc ani na przyjaźń
>nie wiesz czym sobie na to zasłużyłaś, nie masz na to wpływu
>jesteś zbyt brzydka i zbyt ładna jednocześnie
>zakochaj sie do szalenstwa
>ma cię w dupie
>lecz się latami z bólu nieodwzajemnionej milosci
>inni też ci się podobają sle nie zwracają uwagi bądź chcą tylko ONS
>zakochaj sie drugi raz do szaleństwa
>ma cie w dupie
>lecz się znowu latami z bólu nieodwzajemnionej miłości
>w końcu się poddajesz bo ile można, masz już 24 lata u nigdy nawet przez moment nie doświadczyłaś miłości o której tyle marzyłaś
>wmawiasz sobie że miłość nie jest potrzebna, poznajesz przyjaciela, spędzacie razem czas i jest w końcu super, trochę ci szkoda że przez całe życie nie miałaś okazji choćby raz pocałowac kogoś z uczuciem no ale życie
>ten przyjaciel potem chce czegoś więcej więc przyjaźń się rozpada, szukasz teraz kumpla bo w miłość nie wierzysz
>powtarzasz sytuację wielokrotnie, ale za każdym razem kończy się tak samo, od 3 mies. do roku ci kumple przyznają że chcą czegoś więcej mimo, że ty od razu zaznaczałaś że nic wiecej nie bedzie. Mówią, że ujmuje ich twój charakter i uroda. W końcu po wielu próbach odpuszczasz
>zostajesz osamotniona, sama jak palec, nie zasługujesz ani na milosc ani na przyjaźń
>nie wiesz czym sobie na to zasłużyłaś, nie masz na to wpływu
>jesteś zbyt brzydka i zbyt ładna jednocześnie
-
19 czerwca 2024, 04:51:51Aha, czyli poznajesz coraz to więcej kumpli i żadnemu nie chcesz dać szansy, bo potrafisz się zakochywać do szaleństwa tylko w jakichś bad boyach, dla których jesteś niewidzialna, zamiast zbudować coś na przyjaźni z kimś, kto cię traktuje jak należy. Nawet mi cię nie żal
-
18 czerwca 2024, 22:17:27No niestety, jakbym się przyjaźnił z dziewczyną i w tym samym czasie był sam, to pewnie też bym chciał czegoś więcęj. Ciężko o taką damsko męską przyjaźń, chyba że ktoś w niej jest homo. Szkoda, że nie masz żadnych przyjaciółek, może w tę stronę pójdź. Patrząc po sobie to taki dobry kumpel troche mi rozjaśnia to życie i nie ma tu miejsca na konflikt o rodzaj relacji.
Tak swoją drogą, kiedyś miałem osobę, z którą się naprawdę dogadywałem i chciała czegoś więcęj, a ja bałem się spróbować, bo nie byłem pewny swoich uczuć. Patrząc teraz z perspektywy czasu, żałuję że nie spróbowałem i dodatkową nie doceniałem tej osoby, ile mi dawała, kim była. Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku.