Czy to ma sens
brat mi dzisiaj powiedzial ze wspolczuje mojemu chlopakowi bo mazwalam go zjebem podczas naszej rozmowy o nim
w myslach tez go nazywam zjebem, chujem, nierobem itede
kocham i nienawidze go jednoczesnie czy to normalne ? czy jak myslicie o swoim chlopaku to zawsze pozytywnie ? w myslach non stop go przezywam jak nie ma go przy mnie a jak jest to nie mam takich mysli tylko neutralne

Top 100 Top 100 7 dni