No i okej, nie ma nic głupiego w takim myśleniu, bo to nie jest tak, że leki zagwarantują ci zmiany.

mam coś do stracenia nie będę więcej eksperymentował na sobie truciznami bo MOŻE pomoże, takiego chuja

potrzebne mi jest normalne życie a nie jakieś zasrane leki

To trafiłeś na konowała, który jeszcze pewnie patrzył na ciebie przez swój pryzmat, a jego instrukcje były równe wujkowym poradom.
Z leków to pregabalina i benzo są raczej gwarantem poprawy samopoczucia, choć mają nad sobą widmo uzależnienia, szczególnie te drugie. Bezpieczniejszą opcją są antydepresanty, które mają różne działanie, ale niestety trzeba dobrać je za pomocą prób i błędów, mają czesto na początku dość mocne skutki uboczne, a ich działanie jest subtelniejsza, ale potrafi być bardzo pomocne. Nie skreślałbym całkowicie tej opcji, bo i tak raczej nie masz nic do stracenia, a może by było trochę lżej.

dostałem gówno ot co potem się wydało że kropka to kurwa i życie całkowicie straciło sens było tak panie doktorze jestem samotny i mam problemy ogromne jak góra lodowa to on ci odpowiada załóż tindera xD

jeszcze kazał mi dzwonić do niego i zdawać relacje jak ja sie czuje i jak na mnie leki działają potem robiłem jak mi kazał i w ogóle nie kojarzył kim ja jestem

super lekarz super leczenie i ty się dziwisz ja coś pierdolę że trzeba prewencyjnie gwałcić dziewczyny

No właśnie to miałem na myśli.
Pogorszyło mówisz? Nie pamiętasz co takiego dostałeś?

mówisz o tych gwałtach? to tylko po to żeby wymusić reakcję. tak naprawdę nie podniecają mnie fantazje o gwałtach no chyba że to mnie by gwałciły gówniary ale przecież to niemożliwe. nie biorę leków bo kiedyś próbowałem, normalnie miałem leki i lekarza i tylko to pogorszyło mój stan i to pogorszyło diametralnie jakbym wcześniej nie miał przejebane. ten lekarz też był jebanym debilem mówił żebym założył tindera.

Miałem na myśli wstrętne gówniary, nie kropkę.

To rzeczywiście słabo. Nie masz ogólnie tak, że jak późno wstajesz to się czujesz gorzej niż zwykle? Bo według mnie to jest późno.
A na lęki nie bierzesz żadnych leków? I spokojnie, mam na myśli tylko to, że pewnie przydałaby ci sie ulga od nich. Nie chcę ci moralizować czy doradzać w jakikolwiek sposób.

9 grudnia 2024, 22:00:14

Niby jakie fantazje o tej szmacie opowiedziałem? Napisałem tylko że jest kurwą

Dzień mi zleciał chujowo dziękuję że pytasz. Spałem do 11 potem do 15 czułem przygniatający lęk. w końcu poszedłem po jedzenie obejrzałem youtuba i jest 23 jak zauważyłeś

To nie ja się dziele tutaj fantazjami z nimi w roli głównej, zboczony sadysto.
Jak ci dzień zleciał? Ja na ten moment jestem załamany, że już 23.

za zboczeńca rerających wstrętnych gówniar.

Nie zajrzałbym tam nawet jakby mi zapłacono. Za kogo ty mnie masz?

zamknij mordę. zajrzyj kropce308 do dupy może tam są samotne kobiety

Tego nie powiedziałem. Ale widzisz? Czyli nie sprawdzałeś.

co ja jestem karaluchem żeby zaglądać do wszystkich zakamarków?

9 grudnia 2024, 19:43:54

Nie wybuchła, po godzinie przeszło. Ta zazdrość, w tym przypadku to totalnie irracjonalne uczucie i zdaję sobie z tego sprawę, na ogół w ogóle jej nie doświadczam.
I wiem, że samotnych raczej nie widać.
Sam czasem za dużo siedzę w domu, odludki niestety tak mają. Nawet znajomy z dziewczyną mają mało kontaktu z innymi ludźmi, nie prowadzą jakiegoś super towarzyskiego życia. Jak ktoś w pewnym momencie dość mocno ograniczył życie społeczne to tworzy się taka lipa, tym bardziej jak wcale się do niego nie garnie, nie jestem pewien czy chce by było rozwinięte.
W tym roku spotkałem znajomą, z którą kupę lat się nie widziałem, bardzo ciepła i radosna osoba. Mówiła, że fajnie byłoby się spotkać razem z innymi, ale jak po czasie napisałem to dostałem tylko zdawkowe odpowiedzi, a wcale nie byłem natrętny i się nie narzucałem. Jeszcze coś mi odwaliło i pobrałem tindera. Pełno jaskrawych profili, ambitnych, energicznych ludzi, przecież ja tu nie pasuje. Co ja mogę zaoferować takim ludziom? Szukałem profili bez zdjęć czy tych mniej krzykliwych, ale wiadomości zostały tylko wyświetlone, a odezwu zero. Też do tej sprawy nie podszedłem porządnie. Może jakbym się postarał by mój profil ciekawie wyglądał to pewnie by doszło do kilku spotkań. Ale szczerze? Bałem się i przeszła mi ta chęć.
Tam raczej nie znajdę takich osób podobnych do mnie, które chcą tylko kogoś, równie popsutego, z kim mogliby stworzyć dla siebie nawzajem skromne, bezpieczne miejsce bez konieczności udowadniania innym czegokolwiek.
Może kiedyś jeszcze znajdę gdzieś siły by szukać, raczej nie jecze nad tym zbyt często, ale czasem trzeba zapełnić te puste, czarne strony :)


9 grudnia 2024, 20:00:43

Być może są, nie sprawdziłeś raczej wszystkich zakamarków. Tylko szukaj ostrożnie byś na te kurwe, tfu, kropke308 nie natrafił.

9 grudnia 2024, 20:09:44
hahaha

co do jednego ci przyznam racje zapewne są kobiety równie samotne co OP ale ludzie tacy jak on albo ja albo nam podobni to jest dla nich ZA MAŁO bo one przecież zasługują NA NAJLEPSZYCH i nawet przez myśl im nie przejdzie związać się z kimś na swoim poziomie bo w ich mniemaniu to nawet nie jest "ich" poziom bo mają przerośnięte ego. Poza tym jesteś cwelem w jednym zdaniu piszesz że no musiałby chyba mieszkać w Watykanie (przenośnia rozumiem polega na tym że w Watykanie jest mało ludności a większość to klechy dziady zasrane) żeby mieć takie problemy a już w następnym zdaniu dodajesz ze w sumie ciężko o głębsze relacje xD i dalej piszesz no znalezienie nie jest łatwe więc się zdecyduj czy jest ciężko czy lekko

Poza tym podobno mamy równość czy OP to jest jakiś kurwa poszukiwacz? To samotna kobieta NA JEGO POZIOMIE nie może kurwa do niego zagadać?

Wierzę, że nie wszystkie są zajęte, musiałby mieszkać chyba w Watykanie żeby miał problem ze znalezieniem sobie kogoś. Zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach ciężko o głębsze relacje, ale naprawdę są ludzie tak samo samotni, którzy marzą o wejściu w związek. Trzeba ich znaleźć, co nie jest łatwe, ale do wykonania. I może którejś OP się spodoba.

Nie okłamuj go. Nie ma żadnych potencjalnych dziewczyn wszystkie są zajęte a jak nie są zajęte to i tak nie będą chciały ciebie. kropka308 jest kurwą elo

Nie okłamuj go. Nie ma żadnych potencjalnych dziewczyn wszystkie są zajęte a jak nie są zajęte to i tak nie będą chciały ciebie. kropka308 jest kurwą elo

Mam nadzieję, że Ci czaszka w nocy nie wybuchła. Po mieście mało kto samotny się przechadza, raczej większość siedzi w domach. O parę meneli nie ma co być zazdrosnym... wiesz ile w sieci jest filmików jak najebani się ruchają? Żądzy nie zatrzymają, domu nie mają, to jak zwierzęta na ulicy po pijaku się kopulują, a inni to oglądają, nagrywają, śmieją się i rzucają w nich śmieciami.
Na świecie jest tak dużo ludzi, gdzieś tam wśród nich jest wiele potencjalnych dziewczyn. Pozostaje szukać.