Wiesz co mam na myśli.

po nikim nie jade

Kurde, ja nie mam kompletnie doświadczenia w takich sprawach.
Prawnicy niestety trochę biorą. W każdym razie, pierdol się, mam nadzieję, że sobie poradzisz i znów będziesz mógł z w miarę czystym umysłem jechać po smutnych dziewczynach na tej stronie.

i zamknij mordę, nie interesuj sie

wszystkim się przejmuję i wszystko przeżywam, bo to są papiery, szukanie, przygotowywanie, czytanie przepisów a ja zostałem z tym wszystkim sam, jestem przemęczony i rozjebany

Pisząc, że nie mam ochoty naszła mnie taka myśl, więc w sumie to tak.
Jeśli chodzi o mnie to widzę, że jest to dla ciebie trudna sprawa i choćby powód wydawałby mi się irracjonalny to moją reakcją na pewno nie będzie śmiech czy szydera. I nie mam tu na myśli, że to przed tobą ukryję, po prostu jestem pewien, że nie wywołasz u mnie takiej reakcji.
Inni tutaj regularnie uczęszczający raczej też nie będą się śmiać. Mam wrażenie, że to nie są ludzi, którzy szukaliby ulgi w krzywdzie drugiego człowieka. Poza tym, podoba mi się to jak zaczynasz pisać z nami normalnie i nie chciałbym, żebyś dając nam trochę zaufania po czasie uznał, że to był błąd.

Wizytę u prawnika? To musi być stresujące. Ta sprawa jest powiązana z rodziną czy coś innego się wydarzyło? Domyślam się, że codziennie zajmuje ci to głowę. Czy istnieje faktycznie opcja, że coś związanego z tą sprawą sprawi ci problemy, czy może stresujesz się sytuacja samą w sobie?

czyli to była odwrotna psychologia tak naprawdę chcesz wiedzieć? nie chce mi się o tym opowiadać, źle sie czuje. mam w piątek ważną wizytę u prawnika jak przestanę czuć napięcie i stres z tym związany może ci opowiem w przyszłym tygodniu. ale nie wiem boję się że jak poważnie o tym opowiem to się będziecie śmiali

No to jak tobie się odmieniło jak babie i jednak chcesz mi o tym opowiedzieć to dawaj

odmienia ci się co chwile jak babie i ty sie złościsz że ludzie cie z babą mylą. Wczoraj chciałeś wiedzieć a dziś już nie bo co bo wczoraj był poniedziałek a dzisiaj wtorek.

Nie żądaj ode mnie tego, że będę używał właściwych słów w odniesieniu do tego tematu, bo powiedziałeś, że i tak bym go nie zrozumiał i na ten moment nawet nie mam ochoty go zrozumieć.

znasz w ogóle znaczenie słów których używasz? żal? Czy byś był w stanie powiedzieć ze ludzie mają kurwa ŻAL do Stalina albo do Mao Zedonga? Żal się ma do kogoś kto się nie podzielił ciastkiem.

10 grudnia 2024, 15:29:49

Wiem, że masz do niej autentyczny żal, ale i tak będę pisał co chce.

10 grudnia 2024, 15:27:22

Myślałem, że cię mam i ci dowalę, a tu lipa.

10 grudnia 2024, 15:26:53
mało jest samotnych dorosłych prawiczków którzy gadają takie kurwa głupoty bo ich już nie obchodzi że ktoś sobie coś pomyśli? i nie mów kropka308 ty myślisz że to są żarty tak? naprawdę ona mi zrobiła przykrość i popsuło mi to życie

10 grudnia 2024, 15:18:01

To sorki, pomyliłem cię. Ja tu nie chce takich rzeczy opisywać i nic nie napisze.

aha i nie papuguj "zamknij mordę"

O kurwa, nie wiedziałem xD
To w szoku jestem, na pewno kojarzę 3 osoby, ale nie wiem kim jest ten podobny do ciebie

10 grudnia 2024, 15:22:16
HAHAHA NO I WIDZISZ NIE TRAFIŁEŚ JA NAPISAŁEM PRAWIE W TYM SAMYM MOMENCIE CO TY MYŚLAŁEŚ ŻE TO JA MÓWIŁEM CI ŻE JEST WIĘCEJ OSÓB TUTAJ XDDD

NO MÓGŁBYŚ MNIE KOJARZYĆ PO STYLU PRZYGANIAŁ KOCIOŁ GARNKOWI

10 grudnia 2024, 15:18:01
zamknij mordę, wyruchaj se kropke308 żeby zdechła!

10 grudnia 2024, 15:11:47
a ty go nie zachęcaj niech on stąd wypierdala

Kurwa, ty fanie kr*pki308, zamknij mordę i jej się o to zapytaj. Mógłbyś mnie chociaż kojarzyć po stylu pisania, a już chyba 3 raz mylisz mnie z babą dałnie.

10 grudnia 2024, 15:11:47
aha, więc słucham jak ty byś opisała seks żeby nie brzmiało to głupio i infantylnie?

Zdaję sobie z tego sprawę, jednak wydaje mi się, że czasem jesteś w stanie część uwagi przenieść gdzieś indziej, powtarzam, czasem i część.

Forma nie trafia w moje poczucie estetyki, a slowo zdechnac, mimo że tutaj nie ma doslownego znaczenia, nie brzmi w moim odczuciu pozytywnie.

To nie tak że podejmę sobie decyzję że przestanę o tym myśleć to przestanę. Co ci nie pasuje w tej końcówce? Uważasz że to jest złe chcieć komuś zrobić taką przyjemność? Że to nie jest romantyczne?

Ja tam jak się nie umyję to czuje się po prostu zle i bez energii. Dość mocno wpływa to na mój stan psychiczny.
I mogłeś oszczędzić szczegółów, szczególnie ta końcówka xD
Każdy ma swoje potrzeby, które niezaspokajane frustrują człowieka. Mogę powiedzieć tylko, że im bardziej o tym myślisz, tym bardziej będzie cię to denerwować.