Dlaczego tak jest, że jesteśmy coraz bardziej samotni jako społeczeństwo, ciężko z kimś porozmawiać normalnie i od serca, nie wiadomo czy zaraz ktoś nas nie zmanipuluje, więzi rodzinne są coraz mniej ważne 😥
-
10 grudnia 2024, 11:17:44Ponieważ każdy jest skupiony tylko na sobie a odruchy takie jak dzielenie się albo pomaganie drugiej osobie są uznawane za frajerstwo. Co do rodzinnych więzi to jest tak że wyłącznie kobieta decyduje z kim, czy i kiedy w ogóle założy rodzinę a takiej nowoczesnej kobiecie własna rodzina nie jest potrzebna. Kobiecie zawsze wszystko się wybacza, może być gówniarą, debilką, smarkulą nigdy wobec kobiety konsekwencji się nie wyciąga a jeszcze kobieta stanie na głowie że jeżeli zrobi coś złego to i tak zwali to na kogoś innego. Wbrew powszechnej błędnej opinii kobiety chętniej przyjmuje się do pracy ponieważ większość pracodawców to korporacje i po pierwsze stać ich żeby kobieta zaszła w ciąże po drugie kobiety w ciąże zachodzić nie chcą. Kobiety chcą ewentualnie tylko szybkiego ruchanka jak są młode i zawsze je dostają na pstryknięcie palca więc po co mają sobie brać kogoś na stałe jak nie wiedzą co to są wyższe uczucia? interesuje je tylko kutas w pizdę oczywiście od najprzystojniejszego i najbogatszego kandydata. Także w razie czego kobieta pracę zawsze ma zapewnioną, ruchanie ma zapewnione, mieszkania jak jej "zabraknie" bo nie wiem, nie pasuje jej to gdzie mieszka to zawsze może sobie wrócić do rodziców którzy chętnie ją przyjmą albo może sobie znaleźć chłopaka na stałe i wprowadzić się do niego bo wiadomo że z NIEUDACZNIKIEM bez mieszkania to ona się wiązać nie będzie. Po co kobiecie więzi rodzinne, dzieci nawet jeżeli ma już tego chłopaka? Kobiety są pustakami więc się boją że po ciąży zdeformuje im się brzuch, piersi, pochwa wtedy już nie będą atrakcyjne dla chada, dla mokebe i skończy się seksik na zawołanie. Po co się angażować i mieć z kimś głębokie więzi rodzinne albo więzi po prostu, kobieta jak jest samotna odpala fejsbunia albo inne komunikatory z gówna zaraz znajdzie się tysiąc chętnych żeby z nią spędzać czas i zapewnić jej uwagę.