Poznałam chłopaka.Facet rozkochał mnie w sobie,obiecywał przyszłość, mówił że kocha.Kiedy miał mnie na wyłączność,już robił łaskę że ze mną jest i stał się agresywny. Zostawił mnie mówiąc że nic nie znaczyłam i że nikt mnie nie zechce +masę różnych przykrych słów. Z miejsca zarywa do innych.
Czuje się gorzej niż rzecz.

Top 100 Top 100 7 dni