Tak. Dopiero teraz tak zaczęło się dziać. W przeszłości tego nie było w ogóle XD 'Lalkę' kiedyś czytałeś? Albo inne lektury?

Mój drogi, tak to może działać w głębokiej wsi, gdzie pustaki rzucają się na BMW.

Inteligentne i szanujące siebie dziewczyny szukają kogoś więcej niż faceta z kasą, chyba, że są przy tym bystre i ładne, a od życia nie wymagają zbyt wiele.

Jeśli tak ci się marzy dziewczyna, a masz takie myślenie, to się nie dziw, że nie masz.

Znam facetów, którzy dużo nad sobą pracują i dzięki ich własnej osobowości mają mnóstwo adoratorek i dziewczynę. Za to znam też więcej facetów z kasą, którzy są zniewieściali lub są totalnymi burakami bez szacunku do kobiety. Nie mają dziewczyny, bo wszystkie odstraszają.

Oczywiście facet z kasą I Z KLASĄ może pociągnąć, ale tylko na początku. Jeśli chodzi ci o to, żeby dziewczyny odwracały się na widok ubranego elegancko faceta, który jeździ porshe, to przykro mi, że tego nie masz. Jeśli chcesz mieć dziewczynę na dłużej, która będzie Cię kochać prawdziwie, za to kim jesteś, to pracuj nad: pewnością siebie, poczuciem własnej wartości, poczuciem humoru, dystansem, swoimi kompleksami, nieśmiałością, podejściem do kobiet i związków, swoimi planami (bądź ambitny i nie bój się zdobywać celów - ambicja i plan na życie bywają bardziej pociągające niż forsa, zazwyczaj dana na tacy przez rodziców), zdrowie psychiczne i fizyczne, higienę.

Nie zwalaj niepowodzenia na biedę, ona nie ma nic do rzeczy. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w mieście kasa nie robi na nikim wrażenia - przynajmniej nie na dłużej. Masz wtedy jedynie fałszywych przyjaciół, z którymi idziecie chlać za kasę rodziców, popadajcie w uzależnienia od różnych środków, żyjecie Tinderem, a potem kładziesz się spać w łóżku i jesteś samotny, bo wiesz, że w środku jesteś pusty i nie masz większego sensu i celu w życiu, dlatego nie będziesz mieć kogoś, kto cię pokocha, bo sam nie kochasz siebie samego.

Więc dupa w troki, rzuć to myślenie i zdobywaj szczyty. Pieniądze to tylko wymówka.

Ja nie umiem znalezc pracy zero startu bo co powiem.

Jestem bogaty i nie mam dziewczyny.