Nienawidzę siebie.
Za to jaka jestem. Że jestem nadwrażliwa, boję się, każda sytuacja mnie stresuj...
Za to jaka jestem. Że jestem nadwrażliwa, boję się, każda sytuacja mnie stresuj...
-
25 grudnia 2019, 23:42:30Nie wiem stary kto tu ma "ostatnio zły humor" (przyklady postow?), i na jakiej podstawie uwazasz, ze to jakas laska. W kazdym razie ze mna nie trafiles, jestem facetem i raczej nie twoim kolega.
Wiadomo, ze nikt nie napisze prosto z mostu ze do zwiazku, najpierw musza byc podchody -
25 grudnia 2019, 18:07:52łooo :)
no masz rację, poznawać koleżanki, nawet wtedy mozna być szczęśliwym
koleżanka się zwracam, bo jesteśmy na jednej stronie więc jakby koledzy
Ostatnio ktoś tutaj ma zły humor więc może to Ty
Czy ktoś tu pisze, szukam do związku io chcę mieć dzieci i się zestarzeć z tym kimś? Nie zauważyłem -
25 grudnia 2019, 17:35:30po pierwsze, dlaczego bierzesz mnie za "koleżankę" xD to raz, a dwa, jakie "ostatnio"? znamy się? śledzisz mnie w necie, czy coś?
a poznawać ludzi można tak zwyczajnie żeby mieć koleżanki i kolegów, a nie mieć ciśnienie i być zdesperowanym na związek -
25 grudnia 2019, 15:58:08koleżanka taka nerwowa ostatnio
nie każdy to ten zły
to nie ja pytałem, ale z samotności poznałbym kogoś kto by i mnie chciał poznac, przecież to na tym polega i nie, żeby oszukać i wykorzystać ale po to żeby każdy był bardziej szczęśliwy -
25 grudnia 2019, 13:56:00bo już by się skurwysyn pewnie z nią chciał spotkać i pewnie związek tworzyć na dokładkę, wciskając jej kit, jak to pasują do siebie bo mają tak samo, czują tak samo, itd itp itd itp
-
25 grudnia 2019, 01:53:57A co Cię interesuje skąd ona jest ? xd
-
25 grudnia 2019, 00:51:50Mam dokładnie to samo, zaczęło się robić naprawdę niebezpiecznie. Każdego dnia płakałam, wrzeszczałam na siebie, krzyczał mnie mój widok w lustrze. Zaczęłam się besztać jak coś mi upadło. I póki to było we mnie to objawiało się autodestrukcją. Ale potem zauważyłam że krzywdę tym też ludzi, którym (w co długo nie mogłam uwierzyć) jakoś zależy. I chociaż się starali, nie mają siły. Nie chcę zostać sama, a zawsze jestem ze sobą. Najpierw zaczynam od akceptacji samej siebie, kiedyś przyjdzie kolei na sympatię. Zaczęłam się kontaktować więcej z ludźmi. Napisałam sobie karteczkę "żeby być dobrą" Gdy staram się być taka jaką chce jakoś jest mi łatwiej. I przede wszystkim staram się pokazać bliskim że może być ze mną inaczej, ale potrzebuję czasu.
Jak sobie nie radzisz, idź do psychologa. Przepracuj to. Nie jesteś powodem zła na świecie, jesteś tylko bardzo wrażliwa. To nie jest zła cecha. Trzeba nad tym zacząć panować
Trzeba też chcieć. Nie oszukujmy się, że czasem nam po prostu wygodnie w tej nienawiści do siebie. Jeśli podejmiesz się walki będzie łatwiej -
24 grudnia 2019, 22:53:15Polecam wizyty u psychologa, naprawdę pomagają
-
24 grudnia 2019, 16:36:56ja mam to samo ja też chcę być szczęsliwa ale nie potrafię
-
24 grudnia 2019, 13:39:15Też tak mam :/
-
24 grudnia 2019, 12:58:07do 12:04:38
zawsze to samo pytanie
kogo szukasz? -
24 grudnia 2019, 12:04:38skąd jesteś?